O Świetle i Miłości... opowiedziane przez Dziką Różę






W czasie ciemnych księżycowych dni. Długich spacerów i powrotów do domu...Róża trzyma owoce w swoich rękach. Jasnosc w swoich galeziach. Milosc w swojej energii...
Pozwol jej opowiedziec ci o milosci...

Wyszłam do ogrodu bo czułam jak się do mnie uśmiecha. Przyciąga moje serce. Stanęłam obok krzewu, przywitałam się, wsłuchałam się w nią. Zapytałam czy mogę zerwać kilka jej owoców. A może ona to zasugerowała? Zbierałam owoce słuchając jej opowieści...

Miłość, ciepło i jasność wszystko to, jest w owocu dzikiej róży. Wszytko to jest odbiciem ciebie. Pożną jesienią i zimą jest czas, czas by kochać, lśnić jak gwiazdy. Ciemne popołudnia dają ci możliwość zobaczyć, jak jasno świecisz. Zimne dni pomagają ci poczuć jak ciepłe jest twoje serce. Jeśli potrzebujesz przypomnieć sobie to odczucie, podejdź do krzewu dzikiej róży. Napij się herbaty z jej owców, ułóż bukiet... Pozwól sobie podejść do krzewu, powoli, świadomie, z wdzięcznością. Zrelaksuj swoje ciało i umysł. Spójrz na róże z oczami otwartymi lub zamkniętymi, zobaczysz jasne światło. Gwiazd. Ciepłe. Które jest dla Ciebie. Rozpala serce. Rozjaśnia. Jest wewnątrz ciebie i na zewnątrz. Pozwól sobie na nie.

Przyniosłam kilka owoców dzikiej róży do domu. Leżą na stole. Oswajają się z nami. Zaprzyjaźniły się z Pirytem. Patrze na nie i widzę jasne przepiękne światło gwiazd. Ogrzewające cały dom. Moje serce bije spokojnie, myślę o wszystkich, których kocham... Jestem pełna miłości.






Miłość&światło
Joanna
holistyczny bazar

Komentarze